…13 grudnia 1981… stan wojenny w Polsce.
Tak wygladal w moich oczach „dialog“ pomiedzy Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego „WRONa“, a Solidarnoscia…
Obraz ten zaczalem malowac na poczatku stanu wojennego, w styczniu 1982 roku. Nie zdazylem go nigdy dokonczyc, bowiem troska moich Rodzicow byla wieksza ponad wszystko…zdawali sobie doskonale sprawe, co mi grozi gdyby plotno to wpadlo w rece „odpowiednich“ strozy porzadku publicznego……
Jedno co mnie cieszy, to fakt, ze Rodzice nie zniszczyli ta kompozycje, a jedynie dobrze schowali……
Dzisiaj jestem z siebie dumny i spogladam na to z usmiechem
